Wiączyń bunkier III Rzeszy

Poszukuje wszelkich informacji na temat bunkra w Wiączyniu.

Podaj więcej informacji o który Wiączyń Ci chodzi (ten koło Zgierza?)

Tak ta miejscowość znajdujd sie w okolicach Brzezin Zgierza i Łodzi

Oto jakie informacje posiadam na temat bunkra. Bunkier poddał się w 44 roku z niewiadomych przyczyn, przejeły go wojska Radzieckie które później przekazały go stronie Polskiej. Do początku lat 90 był pod nadzorem wojska potem pod nadzorem leśników. Przed końcem XX wieku wymontowano z bunkra działa dużego kalibru w liczbie 4 sztuk. W drugiej połowie 1 10-lecia XXI wieku wyburzono część naziemną, zasypano wiekszość szybów jeśli nie wszystkie, przy czym wykosili spory kawałek lasu. To co zostało widoczne i co udało mi sie odnaleść to rujny punktu kontrolnego, 1 szyb wentylacyjny prowadzi do jakiegoś podziemnego pomieszczenia przy punkcie kontrolnym, 1 szyb to tunelu ewakucyjnego albo innego pomieszczenia niestety zasypany, 1 szyb techniczny prowadzący do bunkra niestety o nim też nie zapomnieli i go zasypali. To na tyle jeśli chodzi o rys historyczny stan obecny.

A teraz trochę danych o samym bunkrze. Bunkier był 5 poziomowy ( co najmniej dwa poziomy wyburzono poziom +1 i 0 pozim 0 był do połowy pod ziemią ) 3 poziomy były całkowicie pod ziemią wątpliwe jest aby je ruszyli ze względu na masywną konstrukcję. Bunkier był chroniony przez okopy przeciwczołgowe i miał na wyposażeniu 4 działa dużego kalibru około i 10 mniejszego. Posiadał tunel ewakuacyjny o długości ok 4 kilometrów, 4 szyby techniczne i wiele pomocniczych. Bunkier posiadał biblotekę laboratoria i wiele pomieszczeń różnego przeznaczenia, 1 było zapląbowane ( dzwi zostały przyspawane do futryny a kłudki z symbolami orła i swastyki III Rzeszy zostały przyspawane do dzwi ) przez Niemców prawdopodobnie do dzisiaj nikt nie sforsował zabezpieczeń i niewiadomo co tam jest. To na tyle jak zdobęde nowe informacje to napisze, postaram sie też umieścic zdięcia z wyprawy która już niedługo.

Do tej pory nie słyszałem o tym obiekcie, nie wiem też nic o podobnych w innych częściach kraju (Europy). Z Twoich postów wynika, ze był to obiekt bojowo-no właśnie-laboratoryjny? badawczy? fabryczny? Co wg ciebie znaczy działa dużego kalibru" - 105 mm, 154 mm ,a może 406 mm? Cztery km tunelu ewakuacyjnego? Szyby techniczne?( na instalację, wentylację, inspekcję?). Nie podałeś tak ważnych danych jak: grubość ścian, rodzaj materiału z którego obiekt jest wykonany (cegła, beton ,żelbeton).Symbole orla i swastyki można znaleźć na każdym niemieckim elemencie pancernym z tego okresu, (sygnatury) więc to nie jest nic dziwnego.
Z niecierpliwością czekam na zdjęcia i kolejne informacje
Grzebiuszka

Prawdopodobnie był to bunkier obronno-badawczy? Konstrukcja części naziemnej żelbeton, grubośc scian zewnetrznych ok 1 metr. Konstrukcja części podziennej żelbeton i cegła. Działa kaliber 170 mm. Szyby techniczne i pomocnicze pełniły role wentylacji. Niedługo wrzucę dodatkowe materiały i informacje.

Rysunek przedstawia zarysy bunkra z rozmieszczeniem 4 dział kaliber 170 mm (na rysunku 1 w kwadracie). Długość i szerokość obiektu ok 100 metrów.

Celem ćwiczeń było:

* doskonalenie procedur alarmowania jednostek OSP i GZZK;
* doskonalenie współpracy z samorządem gminnym w zakresie reagowania kryzysowego;
* działanie Gminnego Zespołu Zarządzania Kryzysowego Gminy Nowosolna w sytuacjach kryzysowych.

Ćwiczenie zostało przeprowadzone na kompleksie leśnym Nadleśnictwa Brzeziny w miejscowości Wiączyń Dolny gminy Nowosolna.

ot takie dziwy...

mnie również zainteresowal ten Gigant...

Czy ja dobrze przeczytałem, że wyburzenia dokonano w pierwszym dziesięcioleciu XXI wieku. Dlaczego? Czy ci obecni decydenci potrafią tylko wszystko niszczyć? Po przemyśle przyszła pora na zabytki. Przecież to jest chore. W całym świecie odnawia się i udostępnia takie obiekty bo jest to żyła złota. U nas się tylko niszczy. Podejrzewam, że w naszym kraju kopalnia złota czy diamentów była by deficytowa i trzeba by ją było zamknąć.

Tak dobrze przeczytałeś. Teraz wolą zniszczyć zabytek historii niż go wyremontować i udostępnić do zwiedzania. A przecież byłaby to dla regionu świetna atrakcja turystyczna. Niestety w takim kraju żyjemy.

Oto zamieszczam pierwsze zdięcie z wyprawy poszukiwawczej zorganizowanej w tym roku. Na zdięciu widać czerpnie powietrza co wskazuje na obecność podziemnego pomieszczenia (pomieszczeń ?). Czerpnia znajduje się na terenie punktu kontrolnego.

Zdjęcia ruin punktu kontrolnego.

2

3

4

5

Zdjęcia słupków granicznych wyznaczających teren punktu kontrolnego.

2

Zdjęcia słupków granicznych wyznaczających teren bunkra.

2

Szczerze powiem że nie wierzę w żadne super tajne niemieckie laboratorium w tym regionie. Najbliższa placówka naukowo-badawcza z tamtej strony Łodzi to Ośrodek (Stacja?) Obserwacyjno - Doświadczalny Luftwaffe w Rogowie nie znanego bliżej przeznaczenia.
Jeżeli coś takiego miałoby istnieć wywiad AK miałby o tym jakieś informacje a tu zapiskach koluszkowskiego AK cisza jak makiem zasiał.

Wiem że w tym rejonie, w trakcie okupacji zlokalizowana była ciężka bateria przeciwlotnicza 105 mm, wyposażona w 4 działa tego kalibru. Została zniszczona i zasypana w okresie powojennym a pozostałością po niej miały być małe schrony amunicyjne przerobione na piwnice ziemniaczane". Rejon się zgadza ale miejsce nie bardzo.
Poza tym co ma znaczyć bunkier badawczo-obronny?
Obiekt jest bierny i funkcjonuje jako schron dla laboratorium albo jest to doświadczalne stanowisko ogniowe (ale nie w sensie fizycznie jednego obiektu).
Tu nasuwa się pytanie. Po co w tym miejscu stanowisko z 4 działami?? Gdzie niby miałoby strzelać? Do czego? Większość poligonów artyleryjskich obejmowało swoim zasięgiem spory obszar a co za tym idzie było dosyć solidnie zinfrastrukturyzowanych (patrz poligon Burzenin, Blizna).
Nie neguję istnienia żadnego obiektu ale sugeruję więcej dystansu. Poza tym napisałeś że obiekt został zburzony pod koniec XX wieku. Nie chce mi się wierzyć że coś takiego mogło być zniszczone bez wiedzy mieszkańców okolic.

Wszystkie zamieszczone informacje są w 100% prawdziwe i zweryfikowane. Mam kontakt z doświadczonym odkrywcą który badał ten obiekt, był w nim ponad 100. Ostatni raz 2003 roku obiekt był ale wymontowali z niego wszystkie działa. Do lat 90 bunkier był na terenie poligonu i Polskiej jednostki wojskowej, w lesie organizowano manewry wojskowe. Teren bunkra był ogrodzony, i dobrze zamaskowany mogłeś stać 50 metrów od bunkra i widział byś tylko drzewa i zarośla. Teren był patrolowany przez leśników, jak się znalazłeś za blisko to cię wyprowadzali z lasu. Bunkier znajdował się w północnej części lasu mógł bronić północno wschodniej strony Łodzi. Wyburzenie zorganizowali pod pretekstem wycinki lasu, dlatego mało osób wie o jego istnieniu. Faktem jest to że obiekt był a leśnictwo się go wypierało twierdząc ze tam niczego nie ma.Fakty i zdięcja tego co zostało mówią same za siebie.