Rycerskie wieże mieszkalne

Nie dotarłam do wszystkich, wiele też zniknęło z powierzchni ziemi i pozostały tylko opisy jak wieża w Czerwieńczycach, inne „obudowane” i wchłonięte przez pozostałe budynki zamkowe (wieża zamku Kapitanowo), lub mury miejskie, gdzie stały się ich częścią, zmieniając się w budynek mieszkalny (np. wieża w Bystrzycy Kłodzkiej) lub w zabudowania gospodarcze (np. wieża w Zębowicach). Dla mnie są najpiękniejsze te, które dumnie wznoszą się ponad niższymi zabudowaniami, ich szlachetny wciąż czytelny kształt i kamienie, z których często powstały przywodzą na myśl dawne zamki, legendy i eposy rycerskie. Średniowieczne „wieżowce” górowały nad grodami i gródkami, a jedyną budowlą, która dorównywała wysokością, były wieże kościelne.

Templariusze na Dolnym Śląsku. Przewodnik po najciekawszych zachowanych obiektach

Czasem droga wiedzie mnie do miejsc, które wskazują na związki z zakonem tylko przez nadaną im ziemię czy legendę o skarbach. Czasem docieram do historycznie potwierdzonych miejsc, jak dawna komandoria w Oleśnicy Małej czy Bazylika kolegiacka Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Strzegomiu.

Relacja: XV Konferencja Popularnonaukowa „Pod banderą Odkrywcy Hel 2020”

XV konferencję „Pod banderą Odkrywcy – Hel 2020” mamy już za sobą. Była to konferencja bardzo oczekiwana ze względu na miejsce obrad – Półwysep Helski. Jedna z bardziej wymagających organizacyjnie ze względu na czas pandemii, która komplikuje życie nam wszystkim. Ale była to także jedna z bardziej udanych konferencji. Pewnie ci, którzy w niej uczestniczyli, przyznają mi rację. … Czytaj dalej…

Gontowa – sztolnia nr 3. Historia i tajemnice najdroższej eksploracji

Wśród zagadek II wojny światowej związanych z projektem „Riese” sztolnia nr 3 wchodząca w skład kompleksu na górze Gontowa zajmuje miejsce szczególne. Jest to jedyna w Górach Sowich sztolnia wysadzona w tak skomplikowany sposób i jedyna, gdzie zaangażowano, często po raz pierwszy, wszystkie znane metody badawcze od skaningu laserowego, wierceń głębokościowych, elektrooporówki i georadaru po zwykły … Czytaj dalej…

Odkrywca 10 (261) październik 2020

Po Helu jedziemy na Książ. Najlepsze miejscówki w tym roku są nasze! Słowo wstępne redaktora naczelnego Jeszcze wczoraj byliśmy razem na odległej Mierzei Helskiej, na której odbywała się XV Konferencja „Odkrywcy”. Dziś we wrocławskiej siedzibie redakcji przeglądamy zdjęcia i rozmawiamy o tym, co zrobiło na nas największe wrażenie (zdjęcia tutaj). Na mojej osobistej liście top są różności. … Czytaj dalej…

Szkatuła królewska Izabeli Czartoryskiej

Odkrywca Czarna Szkatuła Królowej Bony

W Szkatule Królewskiej przez wiele lat przechowywano bezcenne dla polskiej historii i kultury skarby. Ślad po większości z nich zaginął podczas II wojny światowej. Jakie były dokładne dzieje skrzyni i co się w niej znajdowało? W całej Europie, a także w Stanach Zjednoczonych w początkach XIX wieku pojawiła się potrzeba gromadzenia pamiątek narodowych. Na Starym Kontynencie była to przede wszystkim odpowiedź na … Czytaj dalej…

Odkrywca 9 (260) wrzesień 2020

Szkiełko i serce odkrywcy Słowo wstępne redaktora naczelnego Podczas niespiesznej lektury „Szkatuły Królewskiej Izabeli Czartoryskiej” (s. 24) każdy z Czytelników bez wątpienia zwróci uwagę na zaskakujący akapit. Wynika z niego, że księżna niespecjalnie przejmowała się autentycznością gromadzonych przedmiotów. A mówimy tu o damie, której zasługi dla kolekcjonerstwa i tworzenia udostępnianych publicznie zbiorów są nie do przecenienia. Pamiątki miały bowiem przede … Czytaj dalej…

Srebro z Bolesławowa. Tutaj Niemcy ukryli skarb

Legendy sudeckie pełne są opowieści o kosztownościach ukrytych przez hitlerowców w śląskich górach. Gdzieś miał spoczywać skarb w zaminowanej sztolni, gdzie indziej skrzynie zatopione w jeziorze, a w jeszcze innym miejscu tajemne uzbrojenie w zawalonej kopalni. Większość to bujdy na resorach i materiał dla etnografa badającego tworzącą się mitologię Ziem Odzyskanych. Czasem jednak rzeczywiście coś było na rzeczy. Bolesławów to stara pogórnicza wioska … Czytaj dalej…

Odkrywca 7 (258) lipiec 2020

Za kilkadziesiąt dni Hel! Słowo wstępne redaktora naczelnego To już czwarty numer „Odkrywcy” wydany w trybie pracy zdalnej. Do redakcji przychodzimy w miarę możliwości osobno. Liczymy, że ten niewesoły czas skończy się szybko i hucznie. W naszym przypadku będzie to wymarzona przez wielu i marzona przez wiele lat Konferencja „Odkrywcy” na Helu w dniach 18–20 września. Więcej o wydarzeniu w tym numerze na s. … Czytaj dalej…

css.php